• Jak dbać o zdrowie psychiczne dziecka

        już od najmłodszych lat?

        Zdrowie psychiczne dziecka jest równie ważne jak zdrowie fizyczne

        Kiedy boli ząb, idziemy do dentysty. Kiedy złamiemy rękę, udajemy się do ortopedy. Gdy gorzej widzimy, sprawdzamy wzrok u okulisty. Tego samego uczymy nasze dzieci. Niepodważalne jest to, jak ważny dla zdrowia jest ruch i aktywny wypoczynek. Coraz więcej ludzi uprawia regularnie sport, co widać choćby na ulicach miast, w parkach i miejskich lasach. Musimy jednak pamiętać, że nie istnieje coś takiego jak pełnia zdrowia bez zdrowia psychicznego. W końcu w trakcie naszego życia doświadczamy nie tylko fizycznych uszkodzeń, ale także tych psychicznych, jak na przykład: samotność, odrzucenie, porażka. One również przysparzają cierpienia, z którym trzeba sobie jakoś radzić.  Jak zatem, wychowując dzieci, nie pomijać tego ważnego aspektu? Na co zwracać uwagę, chcąc w pełni dbać o zdrowie – czyli również o zdrowie psychiczne dziecka?

        Umiejętność rozpoznawania i nazywania emocji

        Nasze życie psychiczne jest bardzo bogate i różnorodne. Od narodzin aż po nasze ostatnie chwile przeżywamy różne uczucia i emocje. Są one bardzo ważne, ponieważ informują o naszych reakcjach na bodźce zewnętrzne. Złość mówi nam, że być może ktoś przekroczył nasze granice. Smutek jest informacją o tym, że straciliśmy coś dla nas cennego. Radość podpowiada, z czym nam dobrze i czego potrzebujemy. Strach jest sygnałem alarmowym o zbliżającym się niebezpieczeństwie. I tak dalej. Każda emocja jest ważna. Każda wzbogaca naszą codzienność.

        O ile łatwiej jest się w tej codzienności poruszać, kiedy rozumiemy to, co przeżywamy i umiemy odpowiednio na to reagować? Kiedy złościmy się na kogoś, możemy jemu zwrócić uwagę. Z kolei, kiedy jest nam smutno możemy sobie popłakać, przytulić się do kogoś, pójść na długi spacer do lasu. W momencie, gdy się czegoś boimy możemy szybko udać się w bezpieczne miejsce. Jeśli wiemy, co czujemy i znamy sposoby na to, jak reagować w danych sytuacjach, potrafimy zadbać o siebie i funkcjonować w sposób satysfakcjonujący.

        Znajomość własnych emocji oraz sposobów radzenia sobie z nimi jest bardzo ważnym elementem dbania o własną higienę psychiczną. Dzieci nie rodzą się z tą wiedzą. Nabywają ją w toku codziennych doświadczeń i obserwacji dorosłych ze swojego otoczenia. Chcąc zadbać o higienę psychiczną dziecka, warto uświadomić mu, że emocje, których doświadcza, są w porządku. Że każdy czasami się złości, smuci, martwi i boi czegoś. Należy nauczyć dzieci jak sobie z nimi konstruktywnie radzić.

        Zdrowie psychiczne dziecka a relacje z innymi

        Chroniczna samotność może doprowadzić do znacznego obniżenia odporności, a to z kolei może zwiększyć ryzyko zapadnięcia na różnego rodzaju choroby. Przede wszystkim warto pamiętać, że budowanie sieci wsparcia społecznego, bliskich relacji z rodziną, przyjaciółmi, sąsiadami to „inwestycja” we własne zdrowie – zarówno psychiczne, jak i fizyczne. Warto uczyć tego dzieci i wspierać je w budowaniu relacji z innymi ludźmi.

        Dla zdrowia psychicznego dzieci bardzo ważne są relacje w najbliższej rodzinie: atmosfera w domu, wspólne aktywności, okazywanie sobie troski, zainteresowania, szacunku. Rozmowy ze sobą na różne tematy, wspieranie się. Tu nieoceniona jest postawa rodziców, którzy dają dzieciom przykład i pokazują, jak relacje rodzinne mogą wyglądać. Szczególnie ważne są także kontakty rówieśnicze, dzięki którym dzieci uczą się funkcjonowania w społeczeństwie oraz wzmacniają swoją odporność psychiczną.

         

        Umiejętność rozwiązywania problemów & wiara we własne możliwości

        Życie przed każdym z nas stawia wiele wyzwań, mniejszych i większych trudności. Cała sztuka polega na tym, by potrafić stawiać im czoła i nie załamywać się pod wpływem porażek. Dbanie o zdrowie psychiczne dziecka polega między innymi na tym, by wspierać jego zasoby radzenia sobie z różnymi problemami. Oprócz tego, ważne jest, aby zaszczepiać w dziecku wiarę w jego możliwości.

        Jak to robić? Przede wszystkim stawiając przed dzieckiem wyzwania na miarę jego możliwości (ani za trudne, ani za łatwe). Bardzo ważne jest, by zapewniać dziecko, że potrafi, że da radę, że jest mądre i wiele w życiu zdziała. Jeśli jest potrzeba, żeby pomóc dziecku, to warto to zrobić. Jednak nie w sposób, który odbierze dziecku poczucie wpływu (np. zupełnie je wyręczając) czy podetnie jego skrzydła (np. gdy rodzic mówi: „i tak się tego nie nauczysz, ja to zrobię szybciej” albo „takie rzeczy nie są dla dziewczyn/ chłopców/ małych dzieci”).

        Kiedy dziecko stoi przed jakimś problemem, należy nauczyć je, jak może zaplanować jego rozwiązanie, by krok po kroku się z nim zmierzyć. Jeśli samodzielne rozwiązanie problemu nie wchodzi w grę, warto pokazać dziecku, gdzie może szukać wsparcia. Propozycji może być kilka, np. u nauczyciela, u Rodzica, może u rówieśnika? A może rozwiązania trzeba poszukać u specjalisty w tej dziedzinie?

        Osoby, które dobrze radzą sobie z różnymi wyzwaniami, próbują aktywnie przekształcać stresową sytuację. W tym celu planują, jak rozwiązać problem, a następnie krok po kroku realizują zamierzone działania. Szukają porady czy wsparcia na zewnątrz w celu poradzenia sobie z wyzwaniem. Jeśli sytuacja jest nie do zmiany, próbują zaakceptować fakt, że coś się już stało i szukają w tym pozytywnych stron,  zamiast skupiać się na negatywnych. Negatywne doświadczenia traktują jako cenną lekcję. Takie podejście pomaga im udoskonalać umiejętności radzenia sobie z trudnymi sytuacjami. A takie umiejętności z kolei wzmacniają zdrowie psychiczne dziecka oraz wzmacniają jego odporność psychiczną.

         

        Radzenie sobie z trudnymi doświadczeniami

        Nawet jeśli potrafimy radzić sobie z różnymi wyzwaniami, nie unikniemy trudnych doświadczeń takich jak: strata, odrzucenie, przegrana, rozstanie. One są po prostu wpisane w naszą egzystencję i większość je prędzej czy później przeżyje. Doświadczenie takich sytuacji jak porażka czy strata, zwykle wiąże się z przeżywaniem różnych trudnych uczuć: lęku, gniewu, goryczy, żalu czy smutku. To tylko garstka z całej palety możliwych doznań.

        To nie jest tak, że osoby dobrze funkcjonujące na poziomie psychicznym nie doświadczają przykrych uczuć i różnych trudnych sytuacji. One po prostu potrafią sobie z nimi poradzić i zadbać o siebie w trudnych momentach. Dbają o swoją higienę psychiczną i w konsekwencji z czasem dochodzą do równowagi. Osoby gorzej funkcjonujące w sytuacjach trudnych, często jeszcze sobie „dokładają” (np. stosują strategie autodestrukcyjne: myślą o sobie źle albo uciekają w używki).

         

        Dbaj o zdrowie psychiczne tak, jak dbasz o zdrowie fizyczne

        Tu można posłużyć się analogią dbania o własne zdrowie fizyczne. Jeśli coś nas boli, np. nadwyrężymy staw barkowy podczas ćwiczeń, to zazwyczaj dajemy obolałemu miejscu czas na regenerację i odpoczynek. Rezygnujemy na jakiś czas z wysiłkowych ćwiczeń, delikatnie rozciągamy staw, czasami posiłkujemy się masażem. Gdy ból nie przechodzi, idziemy do lekarza. Innymi słowy: dbamy o obolałe miejsce i okazujemy jemu troskę. Podobnie powinniśmy zachować się w stosunku do siebie, gdy doświadczamy cierpienia psychicznego.

        Dobrze, aby dać sobie czas na regenerację (czyli na przeżycie różnych trudnych uczuć), nie próbując przedwcześnie „stanąć na nogi”. Warto poszukać wsparcia i na przykład porozmawiać z kimś bliskim albo udać się po profesjonalną pomoc, tak samo jak w przykładzie z barkiem poszlibyśmy do ortopedy. Możemy wreszcie zrobić dla siebie coś miłego, co poprawi nasz nastrój – myśleć o sobie dobrze, z empatią i troską. Tego samego powinniśmy uczyć dzieci, ponieważ jest to niezwykle istotny element dbania o ich zdrowie psychiczne.

        pedagog Anna Młodnicka

      • DRODZY RODZICE NIE ZAPOMINAJMY O TYM NIGDY

        pedagodzy Anna Młodnicka, Anna Kosztyła


      • pedagodzy Anna Młodnicka, Anna Kosztył

        • DEKALOG RODZICA

           

          1. NIE SKRACAJ OKRESU DZIECIŃSTWA 

          przez ograniczanie dziecku czasu na zabawę, spotkania z kolegami, odpoczynek. To sprzyja zdrowiu i uspokaja psychikę. Zajęcia dodatkowe planuj tak, by nie przeciążać ucznia nadmiarem obowiązków.

          2. DOSTRZEŻ I POCHWAL każdy oryginalny pomysł dziecka - to je zachęci do twórczej pracy. Krytykuj oszczędnie i zasłużenie. Unikaj porównywania do innych dzieci.

          3. STARAJ SIĘ JE UCZYĆ DOBRYCH, BEZKONFLIKTOWYCH RELACJI z rówieśnikami i osobami dorosłymi, pokazuj mu przykłady takich zachowań, tłumacz, dlaczego tak właśnie należy się zachować.

          4. OKAZUJ MU, ŻE Z OPTYMIZMEM PATRZYSZ NA JEGO PRZYSZŁOŚĆzapewnij, że zawsze może na ciebie liczyć. Będzie czuło twoje psychiczne wsparcie i chętniej usłucha ewentualnych rad.

          5. NIE NISZCZ INDYWIDUALNOŚCI SWOJEGO DZIECKA, musisz zrozumieć, że jest ono odrębnym człowiekiem. Nie obarczaj go swoimi niezrealizowanymi marzeniami. To tylko tobie się wydaje, że wiesz lepiej, czego pragnie twoje dziecko. Zamiast zniechęcać je do realizowania własnych pragnień i planów, doradzaj, jak je urzeczywistnić, i staraj się mu w tym pomóc.

          6. UCZ DZIECKO, ŻE NIE ZAWSZE MUSI BYĆ GÓRĄ w kontaktach z innymi ludźmi. Wytłumacz, że lepiej być skutecznym, niż mieć przewagę.

          7. NIE WYRĘCZAJ GO WE WSZYSTKIM. Musi doświadczyć na własnej skórze swoich wyborów i ich konsekwencji, nawet jeśli czasem są dla niego nieprzyjemne.

          8. ZNIECHĘCAJ DO ŚLEPEGO ULEGANIA MODZIEPokazuj, że prawdziwa atrakcyjność człowieka ma niewiele wspólnego z jego powierzchownością, a znacznie więcej ze sposobem bycia, kreatywnością, pogodą ducha, umiejętnością okazywania pozytywnych uczuć.

          9. NIE GDERAJ. Jeśli będziesz zamęczać dziecko nieustannymi wymówkami, będzie udawać głuchego.

           Pamiętaj, że CZAS POŚWIĘCONY DZIECKU oraz autentyczne zainteresowanie jego sprawami są o wiele cenniejsze od drogiej zabawki, ubrania czy najbardziej nawet atrakcyjnego prezentu !!!

           

           

          Pedagog szkolny i specjalny
           

      • Co jest w życiu ważne.

        Pokaż to swojemu dziecku!


         

        Każdy z nas kieruje się w życiu jakimś systemem wartości. Zazwyczaj pragniemy przekazać go naszym dzieciom, pokazać jego dobro i znaczenie. Tak naprawdę jedynym sposobem na przekazanie im naszych zasad moralnych jest prawdziwe i autentyczne życie. Niezależnie od religii, filozofii czy światopoglądu istnieją uniwersalne wartości ważne dla każdego człowieka.

        Uczciwości i prawdomówność

        Jeśli chcesz, by twoje dziecko było uczciwe, po prostu… bądź uczciwy. Uczciwy w stosunku do innych ludzi, w stosunku do dziecka, a także w stosunku do samego siebie. Nasze dzieci doskonale potrafią wyczuć nieprawdy i dobrze wiedzą, kiedy udajemy. Boli cię głowa, ale udajesz, że wszystko jest OK? Pokłóciliście się, ale przed dziećmi gracie szczęśliwych? One to widzą i czują. To pilni obserwatorzy, którzy mają radary nastawione na nieuczciwość. Jeśli chcesz, by twoje dziecko było uczciwe, nie udawaj przed nim – bądź prawdziwy i mów otwarcie na poziomie, który zrozumie. Jednocześnie nie karz swojego dziecka za bycie uczciwym. Nie karć go za prawdę i za otwarte mówienie ci tego, co myśli.

        Otwartość na innych

        Ludzie są różni. To banał, ale często o tym zapominamy. Ludzie mają różne doświadczenia życiowe, są na różnym etapie osobistego rozwoju, mają różne poglądy na te same sprawy. Jeśli chcesz, by twoje dziecko było akceptowane takim, jakim jest, naucz je akceptować i przyjmować innych. Jak? Samemu nie wydając ocen, będąc otwartym na drugiego człowieka i będąc go prawdziwie ciekawym. Bądź otwartym na własne dziecko. Słuchaj go, by usłyszeć, co chce ci tak naprawdę powiedzieć, a nie tylko po to, by mu natychmiast odpowiedzieć. Pokaż mu niezwykłość ludzkiej różnorodności i naucz jej szanowania, samemu ją szanując.

        Szacunek do granic cudzych i własnych

        Każdy z nas ma swoje granice. Umiejętność ich szanowania jest niezwykle ważna w budowaniu zdrowych relacji z innymi ludźmi. Jeśli chcesz, by twoje dziecko szanowało twoje granice, musisz najpierw samemu umieć je zauważyć i… uszanować. Dać sobie prawo do ich posiadania, dać sobie prawo do zadbania o samego siebie, do niezgody na pewne zachowania, do samodecydowania. To mocno wiąże się z tematem uczciwości. Szanując swoje granice, daj też do tego prawo twojemu dziecku. Słuchaj go, szanuj jego „nie” i weryfikuj, co naprawdę stoi za dziecięcym „nie chcę”.

        Wiara w siebie

        Jeśli chcesz, by twoje dziecko wierzyło w siebie, wierzyło w swoje możliwości i umiejętności, wierzyło, że da radę i jest wartościowe takie, jakie jest, daj mu tego przykład. Uwierz w siebie. W swoje kompetencje jako rodzica, w swoje możliwości i w to, że jesteś dobry taki, jaki jesteś. Że dajesz radę, że potrafisz, że warto próbować. Jednocześnie nie podkopuj wiary w siebie swojego dziecka. Nie musisz mu we wszystkim pomagać, ono naprawdę jest kompetentne i potrafi sobie poradzić. Nie wyręczaj, nie ułatwiaj i nie usuwaj każdej przeszkody spod nóg. Doceń, gdy sobie poradzi, zwracając uwagę na jego samozaparcie i dążenie do celu, na cechy jego osobowości, które pozwoliły mu osiągnąć to, co sobie założyło, a nie marnując energię na bezproduktywne „brawo” i „super”.

        Jesteś ważny! Ale nie jesteś ważniejszy od innych

        To jedna z cenniejszych informacji dla naszych dzieci. Każdy człowiek potrzebuje wiedzieć, że jest ważny. Że się liczy, że jest brany pod uwagę. Jeśli chcesz, by twoje dziecko miało tego świadomość, pokaż mu to. Pokaż, że jego zdanie cię interesuje, że bierzesz pod uwagę jego potrzeby i jego opinie. Jednocześnie pokaż mu, że twoje zdanie, zdanie partnera, rodzeństwa też jest równie istotne. Ucząc go szanować innych ludzi, szanować ich granice, pokazujesz dziecku, że każdy człowiek jest ważny. Ale nie jest ważniejszy od innych.

         

        Dziecko najłatwiej i najszybciej uczy się przez przykład. Jeśli chcesz przekazać mu swój system wartości, po prostu prawdziwie i autentycznie nim żyj.

         

         

        Pedagog szkolny i specjalny


      • Logopeda

      • Wychowanie do miłości,

        czyli jak rozmawiać z dziećmi o uczuciach

        絵文字顔文字セット感情と黄色の顔顔の表情3 D のリアルな絵文字悲しい幸せ怒っている顔面白い漫画のキャラクター気分web アイコンベクトル図 ...

         

         

        Zadaniem serca jest kochać. Żołądek jest głodny, jeżeli mu nie dać pokarmu, jeżeli jest pusty i nie ma w nim jedzenia – a serce jest głodne i smutne, i pełne tęsknoty, jeśli nie ma w nim miłości"J. Korczak

         

        Mówienie o uczuciach bywa bardzo trudne. Zdarza się, że nie uczy się dzieci rozpoznawania i nazywania uczuć. Rzadko również pokazuje się, jak sobie z nimi dobrze radzić. A przecież uczucia, emocje i przeżycia towarzyszą nam przez całe życie. Dlatego, tak jak uczymy dzieci matematyki, przyrody czy języka obcego, warto zapoznawać je z „językiem emocji”.

        Przed każdym dzieckiem bogactwo świata uczuć należy odkrywać, a język emocji rozwijać i tłumaczyć w sposób dostosowany do jego aktualnych możliwości odbioru i zrozumienia.

        Przeżyć emocjonalnych doznają już noworodki, które podczas gładzenia ciała wyraźnie okazują zadowolenie. Im niemowlę jest starsze, tym częściej domaga się kontaktów z dorosłym oraz stara się zwrócić na siebie uwagę mamy czy innych domowników.

        Od chwili, w której dzieci opanowują umiejętność porozumiewania się za pomocą języka mówionego, ich rozwój emocjonalny zyskuje zupełnie nowy wymiar. W połowie drugiego roku życia dzieci zaczynają używać słów odnoszących się do przeżyć wewnętrznych. Nazywają więc podstawowe emocje, takie jak radość, smutek, złość i strach, a tematy ich rozmów krążą wokół uczuć przyjemności i bólu. Po trzecim roku życia dziecko zaczyna wypowiadać się również na temat stanów emocjonalnych przeżywanych przez inne osoby. Zakres używanych terminów stopniowo rozszerza się sprawiając, że sześciolatek uzyskuje zdolność stopniowania emocji, zna ich złożone postaci, zaczyna odzwierciedlać przeżywane przez innych uczucia. To czas ekspresyjnego wyrażania swoich emocji – uczucia są silne, gwałtowne i krótkotrwałe, często też towarzyszy im labilność.

        Dzieci w młodszym wieku szkolnym na ogół cechuje już równowaga emocjonalna. Przeżywają one wiele przyjemnych uczuć związanych z sukcesami szkolnymi i rozszerzającymi się kontaktami z rówieśnikami. Na ich charakter decydujący wpływ wywiera postawa uczuciowa osób bliskich dziecku – rodziców, przyjaciół, nauczycieli. Te wczesne doświadczenia emocjonalne, przewaga emocji pozytywnych czy negatywnych, decydują o późniejszym rozwoju emocjonalnym. Sukcesy w nauce, wrażliwość na piękno, posiadanie oddanych przyjaciół – mają ogromne znaczenie dla przeżywania przez człowieka swego stosunku do otaczającego go świata w kategoriach pozytywnych i czynią go bardziej odpornym na różne codzienne przykrości i niepowodzenia.

        Z biegiem czasu i wraz z nabywaniem kolejnych doświadczeń, dzieci nie tylko coraz łatwiej mówią o emocjach, ale również zaczynają o nich myśleć. Rozwijająca się teoria umysłu pozwala młodemu człowiekowi dowiedzieć się, że nie wszyscy ludzie myślą, czują i reagują tak, jak on. To ważne, by dziecko przekonało się, że różni ludzie mają odmienne pragnienia i marzenia, a każdy posiada swój własny, wewnętrzny świat myśli i uczuć, zupełnie niezależny od stanów umysłu innej osoby.

        W okresie dorastania, zarówno pod wpływem zmian fizjologicznych, jak i rozwoju psychicznego, pojawiają się również zmiany w zakresie emocji. Młodzi ludzie przeżywają wszystko intensywniej, wyolbrzymiają problemy, często oceniają innych w kategoriach „czarno-białych”, łatwo u nich zaobserwować typową dla młodego wieku „huśtawkę” nastrojów. Wówczas szczególnie należy z nimi rozmawiać na temat uczuć, by łatwiej im było zrozumieć siebie i innych.

        Poznanie języka emocji pozwala dzieciom odkryć swoje silne strony i talenty oraz zbudować zdrowe poczucie własnej wartości. Lepsze poznanie i zrozumienie siebie pozwala także lepiej rozumieć innych ludzi, a tym samym łatwiej się z nimi dogadywać i współpracować. Dzięki temu życie staje się dużo łatwiejsze oraz daje więcej radości.

        Emocje dzieci z niepełnosprawnością intelektualną

        Emocje dzieci z niepełnosprawnością intelektualną, w przeciwieństwie do ich zdrowych rówieśników, charakteryzują się sztywnością oraz małym zróżnicowaniem. Częściej występują u nich trudności z kontrolą emocji, popędów i dążeń, pojawiają się zachowania gwałtowne, czasem destruktywne, antyspołeczne, niewłaściwe formy zachowania się w towarzystwie, zachowania buntownicze lub zamykanie się w sobie czy stereotypie ruchowe. Dzieci te w sposób naturalny zależne są od otoczenia, co bardzo często doprowadza do nadmiernej dominacji, do podporządkowania ich i wyręczania w podejmowaniu osobistych decyzji.

        Należy jednak podkreślić, że zdolność do racjonalnego, skutecznego działania i brania odpowiedzialności za swoje decyzje, jest w dużym stopniu zależna od osobistych doświadczeń i treningu właściwych umiejętności.

        Jeżeli dana osoba nie będzie miała żadnych lub prawie żadnych możliwości decydowania o swoich sprawach, nigdy nie wykorzysta i nie rozwinie swojego potencjału, a tym samym stanie się jeszcze bardziej bierna i zależna od narzucanych jej zadań i sposobów realizacji. Trening umiejętności dokonywania wyborów i podejmowania decyzji powinno się więc rozpocząć jak najwcześniej, kiedy tylko dziecko potrafi wyrazić swoją zgodę lub odmowę. Trzeba pamiętać, że umiejętność powiedzenia „nie”, ma dużą wartość w procesie rozwoju i często jest trudniejsza niż bierna zgoda na sytuację, w której się dziecko znajduje.

        Współczesny świat zarzuca nas ogromną ilością informacji, obrazów, różnego rodzaju przekazów. Bywa, że nawet dorosłe osoby nie radzą sobie we właściwy sposób z ich odbiorem, a tym bardziej dzieci. Coraz częściej dzieci pozostają same z emocjami, których nie rozumieją. Skutkuje to wycofaniem się, autoagresją, nieumiejętnością nawiązania oraz utrzymania koleżeńskich relacji lub odwrotnie: nadmiernym i bezkrytycznym zapatrzeniem w siebie.

        Każde dziecko, również to z niepełnosprawnością intelektualną, musi nauczyć się prawidłowego odczytywania własnych emocji, nazywania uczuć innych osób, odpowiedniego na nie reagowania, radzenia sobie zarówno z dobrymi emocjami, jak i tymi niekoniecznie przyjemnymi. Musi nauczyć się odpowiednio operować „językiem emocji”.

         

        Dlaczego ważna jest rozmowa z dzieckiem na temat emocji?

        • Pomaga dzieciom przyglądać się własnym uczuciom i wiązać je z konkretną sytuacją – to wzbogaca doświadczenie

        • Pozwala rozumieć rzeczywistość: „podejmujesz jakąś decyzję, która ma określone konsekwencje”

        • Rozwija świadomość siebie

        • Wzbogaca słownik emocji (lepiej, trafniej nazywamy emocje)

        • Pokazuje, że dzięki dzieleniu się swoimi emocjami z innymi (np. rodzicami, rówieśnikami), możemy tworzyć więź, zawierać przyjaźnie

        • Uczy zasad, które rządzą relacjami międzyludzkimi

        • Uczy poznawać własny charakter, porównywać go z innymi

        • Pokazuje, że nie wszyscy myślą i czują tak, jak ja, że inaczej reagują – ukazuje to odmienność w zachowaniach i reakcjach ludzi oraz ich różnicach w pragnieniach i marzeniach

        • Odkrywa, że każdy posiada swój wewnętrzny świat uczuć i myśli, niezależny, niepowtarzalny – prawie, jak linie papilarne na dłoni

           

        Należy rozmawiać z dziećmi o każdych emocjach. Nazywać to, co ich ucieszyło, zasmuciło, zaskoczyło itp. Młodsze dzieci mogą narysować, co czują, starsze – prowadzić dziennik emocji, pisać wiersze i opowiadania. Najważniejsze jednak jest to, aby nie bagatelizować uczuć i pomagać dziecku zmierzyć się z emocjami, których doświadcza. Dzieci powinny wiedzieć, że mają prawo do własnych uczuć i pragnień, a zadaniem osób dorosłych jest nauczenie ich języka, którym będą swoje emocje wyrażać w sposób nie krzywdzący nikogo.

        Młodzi ludzie najwięcej czasu spędzają w szkole, gdzie nawiązują się  zarówno pierwsze przyjaźnie i zauroczenia, jak i konflikty, zdrady i konfrontacje. Wykorzystajcie ten fakt do objaśniania uczniom języka  emocji. Rozmowy o uczuciach potraktujcie jako lekcję nawiązywania i budowania relacji międzyludzkich. Rozmawiajcie o tym, czym jest troska o drugiego człowieka, szacunek uwzględniający prawa innych ludzi, nie tylko nasze oraz życzliwość do drugiej osoby. Rozwijajcie w waszych uczniach empatię i zrozumienie różnic – tego, że dziewczynki i chłopcy różnią się od siebie, a chłopcy różnią się między sobą, tak samo jak dziewczęta. Podkreślając pozytywną stronę istnienia różnic między ludźmi, niezależnie od płci.

        W wyniku rozmów o emocjach uczniowie powinni:

        • umieć nazywać i rozpoznawać różne emocje

        • przekonać się, że od nich zależy, jak przeżywają różne zdarzenia

        • podejmować próby panowania nad swoimi emocjami

        • umieć zaspokajać potrzebę akceptacji, ekspresji

        • umieć kształtować postawę empatii

        • doskonalić umiejętności komunikacyjne, wzajemnego zrozumienia

        • budować umiejętności wyrażania swoich myśli i uczuć

        • umieć przeciwdziałać agresji i autoagresji.

           

        Tłumaczcie dzieciom, że mogą czuć radość i złość, mieć własne zdanie, wyrażać swój sprzeciw na coś, czego nie chcą. Utwierdzajcie je w przekonaniu, że same w sobie są wartością, a ich postępowanie nie wszystkim musi się podobać. Rozmawiajcie nie tylko o przyjaźni, ale także o rodzajach miłości. Nie mówcie, że pewne emocje związane na przykład z miłością czy zazdrością nie dotyczą waszego dziecka, gdyż ono nie może się zakochać. Nie wyciągajcie także pochopnych wniosków – szczególnie w sytuacji osoby z niepełnosprawnością. Uczucie, którym dziecko obdarza rówieśnika, może być nieodwzajemnione. Natomiast wszelkie przejawy sympatii (całusy, przytulanie, dotykanie) mogą być nieakceptowane przez drugą osobę. Jest to więc dobry moment na rozmowę o nienaruszaniu granic cielesności.

        Celem edukacyjno-wychowawczym dzieci z niepełnosprawnością intelektualną jest wyposażenie ich w takie umiejętności i sprawności, aby jak najlepiej były one przygotowane do realizacji zadań życia codziennego oraz podejmowania ról społecznych w swoim środowisku, w miarę samodzielnie, niezależnie i godnie. Aby jednak uczeń skutecznie mógł dążyć do wybranego celu, musi orientować się w swoich zasobach, wykazywać umiejętność podejmowania decyzji, dokonywania wyborów, kierowania swym postępowaniem. Wszystkie te jakże trudne umiejętności wymagają od niego znajomości samego siebie: swoich potrzeb, możliwości, ograniczeń i dążeń.

         

        Często pozwalamy osobom z niepełnosprawnością być dorosłymi tylko na tyle, na ile nam to odpowiada, nie uznając ich rzeczywistych potrzeb.

        Jednym z obszarów pozwalających człowiekowi na samorealizację jest życie osobiste i miłość, jako wartość nadająca sens wszelkim ludzkim poczynaniom. Dzięki temu uczuciu życie jest godne, twórcze, a sprawy dnia codziennego nabierają innego wymiaru i kolorytu. Miłość osób z niepełnosprawnością intelektualną niekoniecznie musi łączyć się z seksem. Należy podkreślić jej olbrzymią wartość terapeutyczną, związaną z odczuwaniem bliskości, przynależności, poczucia bezpieczeństwa. Umożliwienie osobie z niepełnosprawnością intelektualną przebywania z przyjacielem odmiennej płci, często powoduje u niej wzrost zainteresowania codziennymi sprawami, takimi jak: higiena osobista, dbałość o wygląd zewnętrzny czy wywiązywanie się z pracy.

        Pozbawienie osoby z niepełnosprawnością intelektualną bliskości przyjaciela, bywa przyczyną regresu i spadku zainteresowania dniem codziennym. W naszym społeczeństwie nadal jednak funkcjonuje stereotypowe myślenie na temat osób z niepełnosprawnością intelektualną, według którego osoby te są i pozostaną wiecznymi dziećmi. Tymczasem osoby niepełnosprawne dorastają, zmieniają się ich ciało i potrzeby. Tak samo, jak osoby pełnosprawne pragną miłości, bliskości, bycia kochanymi. W ich przypadku ważne jest nie tylko rozwijanie języka emocji, ale również kierowanego do nich „dorosłego” języka. Osoby te wymagają często bardzo dużo czasu i pracy, aby zrozumieć postępowanie innych i nauczyć się odpowiednio reagować na kierowane do nich komunikaty. Nie oznacza to wcale, że rozmowy o uczuciach i pragnieniach należy pomijać i zostawiać nienazwane.

         

        Co powinien zrobić rodzic?

        • Być wsparciem dla swojego dziecka

        • Słuchać, co młody człowiek ma do powiedzenia

        • Zaakceptować jego uczucia

        • Odwoływać się do własnych doświadczeń

        • Pozwolić mieć tajemnice

        • Spędzać wspólnie czas

        • Rozmawiać o relacjach międzyludzkich, odpowiedzialności i antykoncepcji

           

        Szanujcie uczucia dzieci i uczcie się o nich rozmawiać. Budujcie język emocji, gdyż tylko wspólny przekaz ma większą moc zrozumienia. Pamiętajcie też, że emocje i uczucia są jak goście. Nawet kiedy są niezapowiedziani, pozwólmy im wejść do domu, usiąść, opowiedzieć, co się wydarzyło. Wysłuchajmy ich, a oni sami wyjdą po pewnym czasie. Jeśli zaś będziemy im odmawiać możliwości wejścia do domu, nie będziemy ich słuchać, to szczególnie te gwałtowne i trudne, będą waliły do naszych drzwi i okien, próbowały wejść do piwnicy albo wcisnąć się przez komin i nic dobrego z tego nie wyniknie. Spowodują jedynie zniszczenia i problemy.

         

        Pedagog szkolny i specjalny